Kuchnia

desery

Tiramisu

Składniki:

30 dag podłużnych biszkoptów ( 2 opakowania)
50 dag serka mascarpone ( 2 opakowania)
4 jajka
5 łyżek bardzo drobnego cukru kryształu
3 łyżki kawy rozpuszczalnej
50 ml alkoholu ( do wyboru: rum, koniak, ameratto)
2 łyżki ciemnego kakao

Przygotowanie:

Do przygotowanego wcześniej głębokiego naczynia, wsyp kawę rozpuszczalną i zalej ją 3 szklankami gorącej wody. Napar powinien być naprawdę mocny.
Gdy ostygnie wlej alkohol. Według wielu źródeł najodpowiedniejszym do tego deseru jest amaretto, natomiast ja stosuję i najbardziej lubię z rumem.

Jajka umyj pod gorąca wodą, osusz, po czym starannie oddziel jajka od żółtek. Białka powinny spadać od razu do suchego naczynia, w którym będą ubijane.

Żółtka wlej do kolejnego naczynia. Wsyp do nich 3 łyżki cukru i ucieraj mikserem na puszysty kogel-mogel. Będzie gotowy jak masa zbieleje, a cukier przestanie chrzęścić w zębach. Dodaj serek maskarpone, dokładnie wymieszaj łyżką, a potem miksuj, aż uzyskasz jednolitą konsystencję.

Starannie opłucz końcówki miksera i dokładnie je wytrzyj. Jest to bardzo ważne przed przejściem do kolejnego punktu.

Do białek dodaj szczyptę soli i ubij je na sztywną pianę. Gdy będzie już sztywna, wsyp pozostały cukier ( 2 łyżki) i ubijaj jeszcze przez 3 minuty. Przełóż ubite białka do naczynia z kremem i całość delikatnie wymieszaj.

Gdy kawa będzie już zimna, a krem gotowy, musisz ułożyć biszkopty w formie.
Każdy z nich bierz pojedynczo w palce i na moment zanurzaj w naparze kawowym. Musisz to robić jak najszybciej ponieważ biszkopty momentalnie nasiąkają w kontakcie z naparem.

Nasączone biszkopty układaj jeden po drugim w 2 rzędach, tak aby przykryły dno formy.
Na przygotowany spód wylej połowę z przygotowanej masy i oprósz przez sitko połową kakao. Następnie ułóż drugą warstwę deseru, analogicznie do pierwszej.

Deser przykryj szczelnie folią i wstaw do lodówki na kilka godzin.

Gdy już stężeje podziel go na równe kawałki i nakładaj łopatką. Tiramisu jest tak delikatne i puszyste, że możesz mieć problemy z nałożeniem. Nie przejmuj się, nawet jak nie wygląda zbyt efektownie, wciąż smakuje wyśmienicie.



Inspiracja/źródło przepisu: Poradnik domowy 2004


Zapraszamy na naszego bloga http://panipanidomu.pl/
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation