Kuchnia

Owocowa fantazja, 5 smaków lata


Użyłam pięć rodzajów świeżych owoców. Udało mi się jeszcze kupić jagody leśne i truskawki. Malinami pewnie jeszcze długo będziemy się cieszyć.

Tak naprawdę, to można użyć innych dostępnych owoców i skomponować własny smakowy zestaw. Kupiłam po 500g z każdego rodzaju owoców, tak jest bezpieczniej, bo np. maliny przetarłam przez sito odrzucając pestki. Do dekoracji torciku też musimy odłożyć.


Najładniejszy kolor po zmiksowaniu ma morela, malina i truskawka. Jagody i borówka takie sobie, więc łączyłam musy owocowe, aby ożywić kolory. To tak jak łączymy farby do malowania:).

Każdy ma własną wyobraźnię do kolorów i smaku, więc tu panuje dowolność:). Torcik jest łatwy w wykonaniu, tylko potrzebujemy czasu, aby poszczególne warstwy stężały na tyle, aby położyć następną.

Nie czekałam do całkowitego stężenia warstw. Tylko pierwsza warstwa powinna być dobrze stężona. Na każdą następną przelewałam mus po łyżce. Na pewno znacie ten sposób.

Przygotowany torcik pozostawiamy w lodówce na kilka godzin lub najlepiej na noc. Bez problemu można go wyjąć z tortownicy. Jest puszysty, niezbyt ścisły i przepyszny:).



Potrzebujemy, / tortownica o średnicy 21cm /.


1. Po 300g przecieru,

· z jagód leśnych,
· malin,
· moreli,
· borówki amerykańskiej,
· truskawek.



2. Dodatkowo:

· 200g śmietanki 30%,
· 250g serka mascarpone,
· 2 łyżki cukru do każdego koloru, lub w/g uznania,
· 10 łyżeczek z lekką górką żelatyny bez gotowania,
· owoce do dekoracji,
· wiórki kokosowe.



Miksujemy poszczególne owoce, maliny dodatkowo przecieramy przez gęste sito, mają zbyt dużo pestek.
Każdy przecier powinien znaleźć się w oddzielnej miseczce.
Słodzimy poszczególne przeciery w/g uznania. Ja dodałam po 2 łyżki cukru do każdego.
Serek rozrzedzamy śmietanką lekko miksując.
Tortownicę smarujemy delikatnie olejem. Można posypać dno i boki wiórkami kokosowymi.
Do każdego musu dodajemy po 90g serka zmieszanego ze śmietanką. Nie musimy ważyć. Serek dodajemy łyżką do każdej miseczki, aż do jego wyczerpania.
Jedną porcję przelewamy do garnuszka i doprowadzamy do wrzenia. Zestawiamy z ognia i dodajemy 2 łyżeczki żelatyny. Mieszamy dokładnie do jej rozpuszczenia.
Wlewamy do tortownicy i czekamy aż stężeje.
Z następnymi przecierami owocowymi robimy to samo. Jedna warstwa musu tężeje w tortownicy a następną porcję doprowadzamy do wrzenia i mieszamy z żelatyną.
Na ostatnią lekko tężejącą warstwę wkładamy świeże owoce, zatapiając je delikatnie.
Torcik wkładamy do lodówki na kilka godzin albo najlepiej na noc.