Kuchnia

ryba

Łosoś na tatara musi być mega świeży. koniecznie siekany lub skrobany nożem.
ryby do spożycia na surowo nie mielimy! na skutek zetknięcia z nożem i sitkiem naszych maszynek zmienia smak i zapach i nie nadaje się do jedzenia.

najprościej podać go przyprawionego tylko grubą morska solą, białym pieprzem, skropionego oliwą z oliwek i sokiem z cytryny.
można także przyprawić go tak jak tatara wołowego. będzie równie smaczny, tylko wymieszany z dodatkami straci swój piękny kolor przejmując szarość musztardy.
dlatego do swojego tatara sosy podaję oddzielnie.
pierwszy to słony, wyrazisty w smaku sos anchois.
robię go z dwóch surowych żółtek, utartych z czterema łyżkami oliwy i dwoma filecikami anchois.
drugi, to klasyczny sos do łososia gravlax - koperkowo-musztardowy, dla odmiany słodko kwaśny, przygotowuje go według tego przepisu
Łososia doprawiam odrobiną morskiej soli i łyżką oliwy z oliwek dosmaczając jedynie delikatnie mięso.
tatara podaję uformowanego w kulki (z pomocą niezastąpionej łyżką do lodów), na dużym półmisku w wianuszkach z posiekanej szalotki i marynowanych grzybków. całość posypuję kuleczkami zielonego i czerwonego, marynowanego pieprzu.
dekoruje koperkiem. na środku półmiska stawiam sosjerki z sosami.
wygląda apetycznie i bardzo świątecznie.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation