Kuchnia

Mmhmm... coć pysznego

Mazurek orzechowy z domowym kajmakiem

Składniki na spód (tortownica o średnicy 18 cm*):
60 g orzechów włoskich
60 g cukru
60 g masła, miękkiego
70 g mąki pszennej
2 małe żółtka
skórka starta z jednej cytryny
Dodatkowo:
60-70 g orzechów włoskich
garść płatków migdałów, uprażonych na suchej patelni


Piekarnik rozgrzać do 180 stopni (u mnie 160 przy termoobiegu). Spód tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia i założyć obręcz.

Orzechy włożyć do malaksera i zmielić na półgrubo, dodać do nich połowę cukru (30 g) i razem zmielić całość na gładką masę.
W dużej misce utrzeć masło z resztą cukru (30 g), dodać żółtka - utrzeć, a następnie orzechy z cukrem i ponownie utrzeć. Na koniec wsypać mąkę oraz skórę z cytryny, po czym dokładnie wymieszać całość łopatką. Ciasto będzie lepiące, ale nie dosypywać mąki.

Ciasto przełożyć do formy. Następnie wygładzić powierzechnię starając się jednocześnie, by przy bokach było trochę więcej ciasta - docisnąć je do brzegów tortownicy (brzegi powinny wyjść na 0,5-1 cm wysokości). Formę wstawić do nagrzanego piekarnika i piec 20-25 minut - aż wierzch ciasta ściemnieje i stanie się ciemno złoty (u mnie ok 21 minut; czas pieczenia w dużej mierze uzależniony jest od rodzaju piekarnika oraz wielkośći pieczonego spodu). Po upieczeniu zostawić na 5-10 minut w piekarniku przy otwartych drzwiczkach, po czym zdjąć obręcz z tortownicy, a następnię - chwytając za papier do pieczenia - zsunąć podpieczony spód z blachy na kratkę i tam pozostawić do całkowitego ostygnięcia. Po tym czasie, wyłożyć na nim orzechy.

*Można oczywiście użyć standardowej wielkość tortownicy (ok. 24 cm) bądź też blaszki (30-40 cm), wówczas stosujemy TE proporcje składników na ciasto.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation