Dorsz curry zapiekany z dzikim ryżem w jogurcie naturalnym.
Opublikowano 16 kwietnia 2014
Dorsz curry zapiekany w jogircie
Jogurt naturalny jest uzależniający.. Przynajmniej w moim przypadku :p Nie dość, że bez niego nie ma śniadania, to nawet wcisnęłam go do zapiekanki rybnej xD Ale opłacało się bo wyszło pysznie :) Oby tylko nie przesadzić z curry! Bo dodajemy go i do jogurtu i wcieramy w rybę więc uwaga (ostrzegam bo muszę się przyznać, że ja trochę przesadziłam, ale i tak było super!)
Poprzednia zapiekanka rybna się spodobała więc podrzucam jeszcze jeden wymysł :) Jeśli uda mi się wykombinować coś jeszcze to obiecuję, że podzielę się pomysłem w najbliższym czasie – tata wrócił, mam nową dostawę ryby :D Ahhh jest tak świeża, że aż rozpływa się w ustach! Nic tylko wymyślać coś nowego :D
Robiłam tą zapiekankę w aluminiowych miseczkach, w których akurat mieściła się jedna porcja – 50g ryżu (waga przed ugotowaniem) i 6 połówek filetu. Jeśli chcecie zrobić w jednym dużym kilka porcji to oczywiście nie ma problemu ;)
Nie podaję dokładnych ilości proporcji, w takich zapiekankach jest duża dowolność, ktoś lubi więcej warzyw to da ich więcej, ktoś mniej to da mniej, podobnie jak ze wszystkimi składnikami.
Składniki:
filety dorsza
ryż dziki (można zastąpić normalnym)
jogurt naturalny (mały)
cebula
fasolka szparagowa i/lub groszek zielony (u mnie mrożone)
pietruszka
przyprawy: curry indyjskie, suszone pomidory (kamis), lubczyk
sól morska, pieprz
Przyrządzanie:
Gotujemy ryż.
Usuwamy szarą skórkę ryby jeśli ją ma. Posypujemy curry i lubczykiem, solimy.
Do jogurtu naturalnego dodajemy curry (płaską łyżeczkę), lubczyk, solimy i delikatnie pieprzymy.
Nagrzewamy piekarnik do 190 stopni. Ugotowany ryż dajemy na spód naczynia żaroodpornego, polewamy połową jogurtu, posypujemy cebulą pokrojoną w piórka, suszonymi pomidorami oraz poszatkowaną pietruszką, dajemy również fasolkę i/lub groszek tak żeby przykryć ryż, solimy warzywa. Układamy rybę. Posypujemy ją trochę cebulą i suszonymi pomidorami, polewamy resztą jogurtu. Pieczemy przez 20/25 min z funkcją termoobiegu :)
Podajemy w tym samym naczyniu do było pieczone na desce, lub można nakładać na talerze jeśli robiliśmy kilka porcji w dużym naczyniu.
Smaczego! :D
http://lightlife.blog.pl/2014/04/16/dorsz-curry-zapiekany-z-dzikim-ryzem-w-jogurcie-naturalnym/