Kuchnia

CIASTA

Drozdzowiec-orzechowo-pomaranczowy

Forma –obręcz 30cm

Składniki ciasta:

· 450g pszennej mąki

· 100g zmielonych orzechów

· 70g białego cukru

· 25g świeżych drożdży

· ½ łyżeczki soli

· 2 jajka (L)

· 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii

· 160 ml ciepłego mleka

· 120g miękkiego masła

Masa nadzienia:

· 100g miękkiego masła

· 120g jasnego cukru trzcinowego

· 4 łyżki startej skórki z pomarańczy ( około 4 owoców)

· 2 łyżki soku z pomarańczy

Syrop:

· 100 ml soku z pomarańczy

· 50g cukru

· 1 łyżka likieru pomarańczowego

· 1 łyżka syropu kukurydzianego ( opcjonalnie)

Dodatkowo:

· 1 jajko+ 1 łyżka mleka, do smarowania

· Orzechy, migdały w płatkach, skórka pomarańczowa do dekoracji

Przygotowanie

Dokładnie wymieszać mąkę, mielone orzechy, cukier i sól. Do misy miksera wlać mleko, wbić jajka, dodać aromat oraz pokruszone drożdże. Przemieszać i dosypując suche składniki oraz posiekane miękkie masło ( można również je trochę rozpuścić) wyrobić gładkie ciasto. Gdyby trudno się wyrabiało dodajemy 1-2 łyżki mleka. Gładkie, lśniące i lekko lepiące ciasto przekładamy do miski, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do podwojenia objętości. Cały etap wyrabiania i rośnięcia, to jakieś 1, 5 godziny.

Przygotowujemy nadzienie. W tym celu ścieramy z dobrze wyszorowanych i osuszonych pomarańcz skórkę i mieszamy ją z miękkim masłem, cukrem , sokiem i likierem.

Po wyrośnięciu ciasta przełożyć go na omączony blat i podzielić na trzy części, formując z każdej kulę. Na pergaminie narysować okrąg o średnicy 30 cm i rozwałkować każdą z części ciasta do pożądanej wielkości.
Na pierwszym blacie rozsmarować połowę nadzienia, przykryć drugim krążkiem, rozsmarować pozostałe nadzienie i nałożyć kolejny płat ciasta. Ostrym nożem lub nożykiem do pizzy podzielić ciasto na 8 części. Trójkątną cząstkę naciąć po środku przez wszystkie warstwy i przełożyć szpic ciasta przez otwór. Przełożyć do formy lub obręczy do tortów ustawionej na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, łapiąc za szersze boki trójkąta i łącząc je ze sobą po środku. Postąpić tak ze wszystkimi cząstkami ciasta. Gdyby zlepienia zewnętrznych części próbowały się rozklejać, to można użyć wykałaczek.
Ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy do napuszenia na około godzinę.

Przygotowujemy lekki syrop gotując sok z pomarańczy z cukrem i likierem.

Wyrośnięte ciasto smarujemy jajkiem rozbełtanym z 1 łyżką mleka i wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 180 `C na 25 minut.

Gorące kilkukrotnie smarujemy syropem i posypujemy orzechami, płatkami migdałów i kandyzowaną skórką pomarańczową.

Uwagi: Nie polecam do nadzienia rozpuszczać masła, ponieważ będzie zbyt płynne i nie da się dobrze rozsmarować na cieście. A nawet wręcz będzie uciekać z ciasta. U mnie wystarczyła wysoka temperatura w kuchni ( pieczenie chleba) żeby nadzienie błyskawicznie zmieniało po posmarowaniu swoją konsystencję utrudniając ładne formowanie trójkątów i wręcz gigantyczne wyrastanie ciasta.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation