Kuchnia

Przetwory

Suszone pomidory | Codziennie Fit

2 kilogramy małych pomidorków (ja miałam odmianę limo)
Oliwa z oliwek
2-3 główki czosnku
Oregano, bazylia, sól, pieprz, tymianek, ocet balsamiczny
Instrukcje
Najpierw kroimy pomidorki na pół (dlatego jest ważne, żeby były małe).
Następnie układamy je w rzędach na blaszce przykrytej papierem do pieczenia.
Obsypujemy je przyprawami: solą, pieprzem, bazylią, tymiankiem, oregano i spryskujemy mieszanką octu balsamicznego i oleju rzepakowego lub innego, który sprawdza się w wysokich temperaturach.
Nastawiamy piekarnik na 120 stopni Celsjusza i wkładamy blaszki do środka. PAMIĘTAJ, ŻE POMIDORKI MAJĄ SIĘ SUSZYĆ, NIE PIEC - trzeba tego pilnować.
Nie zamykamy piekarnika, tylko zostawiamy lekko uchylone drzwiczki (moja mama włożyła po prostu między drzwiczki a piekarnik drewnianą łyżkę).
Pieczemy pomidorki przez ok. 40 minut. Powinny trochę się skurczyć i wysuszyć
W międzyczasie kroimy czosnek na cienkie plasterki.
Po 40 minutach na każdy plaster pomidora nakładamy cieniutki plasterek czosnku.
Zmniejszamy temperaturę piekarnika do 70 stopni i suszymy pomidory przy otwartych drzwiczkach przez ok. 4 godziny (warto zaglądać i kontrolować je, bo każdy piekarnik jest inny).
Pod koniec suszenia przygotowujemy oliwę z oliwek - podgrzewamy ją tak, żeby jej nie zagotować, ale też tak, żeby jednak miała dość wysoką temperaturę.
Wsadzamy pomidorki do słoików, zalewamy oliwą z oliwek i odwracamy do góry dnem (od razu nam się powinny zawekować, dzięki czemu dłużej postoją).
Po 2-3 dniach pomidorki są gotowe do spożycia. :)
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation