Święta i uroczystości

Od siebie dodałam cukier wanilinowy,domową skórkę cytrynową 2-3 łyżki,namoczone rodzynki i pokrojone morele,wlałam 3-4 łyżki syropu od skórki,więc żadnego zapachu już nie dawałam.
Wyrabiałam Boschem,końcówką do drożdżowego: najpierw rozbełtałam jajko i żółtka z cukrami,potem dałam mąkę i zaczyn wg odnośnika na stronie ( ale z proporcji wg przepisu).Wymieszałam na małych obrotach do połączenia składników i dodałam bakalie oraz wystudzone masło- porcjami.Musiałam dosypać ok.1/2 szkl.maki,bo było bardzo rzadkie,zostawiłam w misie miksera do rośnięcia.Upiekłam babkę w formie szklanej,mały placuszek w keksówce i osiem małych babeczek do święconki.Ciasto wystarczająco słodkie bez lukrowania.Bardzo puszyste i takie inne,ale pyszne.Po napełnieniu foremek wstawiłam je do letniego piekarnika i pozwoliłam rosnąć.Potem zrumieniłam w temp.150-160 st.C