Kuchnia

pasty do chleba

Jak zrobić domowy jogurt
Mleko podgrzać. Oczywiście, nasuwa się pytanie, do jakiej temperatury? Nie mam w domu specjalnego termometru spożywczego, oceniam temperaturę na oko, a właściwie na palec. Mleko powinno być mocno ciepłe, ale nie gorące.
Czas podgrzewania mleka – tutaj nasza mała tajemnica. Uwielbiam gęsty, kremowy jogurt. Ten sklepowy zagęszcza się mlekiem w proszku i żelatyną. Lubo robi specjalnie dla mnie coś wyjątkowego w smaku, co jednak wymaga nieco zachodu. Odparowuje mleko przez ok. dwie godziny na minimalnym ogniu. Płomień ledwo mruga. W ten sposób otrzymacie jogurtową, gęstą ambrozję. Ja za tym szaleję!
Jeśli preferujecie jogurt klasyczny, po podgrzaniu do ok. 45 st.C należy wymieszać go z bakteriami. Kolejna dygresja – do tej pory zakwaszaliśmy mleko po prostu naturalnym jogurtem sklepowym. Jakiś czas temu dostaliśmy od Agnieszki Kręglickiej kilka paczuszek kultur z firmy Agrovis. Po jej artykule, który ukazał się w Wysokich Obcasach, zapasy kultur gwałtownie zmalały, o czym można przeczytać na stronie. Warto jednak cierpliwie poczekać na odbudowanie zapasów i spróbować tej metody. Mój ulubiony, to jogurt probiotyczny. Polecam!
Czas podgrzewania mleka z bakteriami – ok. 4 godzin to klasycznie. Jeśli chcecie otrzymać jogurt nieco kwaśniejszy, czas należy przedłużyć. Mam w piekarniku opcję 35 st.C, specjalnie do… wyrastania ciasta na pizzę. W tej temperaturze zostawiamy często nasz jogurt na noc. Rano, bez zawracania głowy jest gotowy. Najlepszy oczywiście schłodzony!
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation