Kuchnia

śniadanko

Na cztery widelce: Shakshuka

Shakshuka
Brzmi egzotycznie, i takie ma pochodzenie, bo shakshuka to Izraelski (i innych krajów z tamtych okolic) tradycyjny pomysł na śniadanie. Zastanawiam się, dlaczego u nas nie jest jeszcze popularna, mimo wspaniałego smaku i tak prostego przygotowania. Tradycyjna shakshuka to właściwie sadzone jajka, jednak "posadzone" nie na patelni, lecz na lekko pikantnym sosie z pomidorów, papryki i innych warzyw. Choć w Izraelu można spróbowac wielu jej odmiam - ze szpinakiem i fetą czy z cebulą i kiełbaskami, najlepsza pozostaje pomidorowa klasyka. Jesienią i zimą, kiedy pomidory dostepne w naszych sklepach smakują jak plastik, możemy je zastąpić sokiem, np. sokiem Tymbark 100% pikantny pomidor. Pikantny twist fajnie pokreśla delikatny smak jajka.

średnia papryka
mała cebula
papryczka chili
2 ząbki czosnku
1,5 szklanki soku Tymbark 100% pikantny pomidor
4 jajka
natka pietruszki
szczypta kuminu lub kminku (jeśli lubicie)
szczypta słodkiej papryki
sól i pieprz
2 łyżki oliwy


Potrzebna nam będzie duża, dość głęboka patelnia. Rozgrzewamy na niej 2 łyżki oliwy, wrzucamy pokrojoną w wąskie paseczki cebulę, paprykę, posiekany drobno czosnek oraz papryczkę chili, i wszystkie przyprawy, poza solą i pieprzem. Kiedy warzywa się zeszklą zalewamy je sokiem 100% pikantny pomidor Tymbark.
Doprawiamy sos solą i pieprzem i zwiększamy ogień pod patelnią - nasza pomidorowa baza musi zgęstnieć. Kiedy sos jest już dość gęsty, zmniejszamy ogień i wbiajmy na wierzch nasze jajka. Smażymy je około 5-7 minut, aż białka się zetną. Jeśli lubicie ścięte żółtko, wysytarczy po dodaniu jajek przykryć patelnię. Shakshukę podajemy na patelni, delikatnie skropioną oliwą i posypaną posiekaną pietruszką.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation