Kuchnia

cuda w słoiczku

Brzoskwinie w syropie

1,2 kg brzoskwiń (waga owoców w całości tj. z pestkami i skórką;))

syrop:
/nie zużywam całego, ale robię zazwyczaj z litra, bo tak mam ustawione proporcje, a to co zostanie przelewam do butelki i mam syrop cukrowy do słodzenia napojów, herbat czy drinków/

1 litr wody
400 g cukru (ja biorę klasycznie: biały, ale może być brązowy, syrop będzie wówczas nieco inny;))
opcjonalnie dodatki np.:
- cynamon
- imbir
- goździki
- itp.
/W prezentowanej wersji nic nie dodawałam, robiąc klasyczne brzoskwinie w syropie:)/


Do mniejszego garnka wlewam wodę i wsypuję cukier. Włączam grzanie i gotuję na małym ogniu przez jakieś 10-15 minut. W tym czasie szykuję słoiki i owoce.

Słoiki i nakrętki dokładnie myję i wyparzam.

Następnie zagotowuję wodę w dużym garnku. Brzoskwinie myję, po czym w całości i ze skórką wkładam do gotującej się wody. Obgotowuję przez 2 minuty -tylko po to, by je sparzyć, bo łatwiej je wtedy obrać.

Sparzone brzoskwinie przekrawam na połówki, usuwam pestki i zdejmuję skórę –schodzi praktycznie sama i idzie to bardzo szybko;)

Obrane owoce kroję w ćwiartki i wkładam do przygotowanych wcześniej słoików. W tym mniej więcej czasie syrop powinien już być gorący i gotowy. Zalewam nim brzoskwinie w słojach.
Jeśli nie zużyję całego syropu (a na tę ilość owoców nie zużyję;)), to przelewam syrop do butelki.

Słoiki szczelnie zakręcam, wstawiam do garnka z gorącą wodą (lustro wody ma sięgać do mniej więcej 3/4 słoików tak, by woda nie sięgała do pokrywki) i gotuję na małym ogniu przez ok. 30 minut, wekując słoiki. Następnie wyjmuję je z wody, zostawiam do ostygnięcia i gotowe;)

Wstawiam do spiżarni lub szafki z zaprawami. Podaję jak… klasyczne brzoskwinie w syropie –do deserów, ciast, galaretek, mięs, itp.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation