Kuchnia

cudo na języku

Składniki:

6 udek albo ćwiartek z kurczaka
ok. 1,5 - 2 szkl. maślanki naturalnej
1 - 2 łyżki oleju,
czosnek suszony mielony albo świeży
pieprz biały mielony
papryka mielona słodka
papryka mielona ostra
sól

Wykonanie:
Udka kurczaka opłukałam i osuszyłam. Natarłam solą, czosnkiem suszonym, pieprzem mielonym białym i papryką (słodką albo ostrą, ale to zostawiam do wyboru). Włożyłam po 3 sztuki do torebek z grubej folii (takich do mrożonek) i do każdej wlałam ok. 3/4 szkl. maślanki. Torebki zawiązałam mocno starając się wypchnąć z nich jak najwięcej powietrza. Potem jeszcze potrząsałam nimi aby całe udka oblepiła maślanka. Tak przygotowane mięso włożyłam na całą noc do lodówki - dobrze włożyć do jakiegoś pojemnika na wypadek gdyby przez jakąś dziurkę jednak wyciekała maślanka.

Następnego dnia udka wyjęłam z lodówki i odłożyłam na godzinę żeby się ogrzały do temperatury pokojowej. Nie obcierałam ich z maślanki tylko takie upaćkane położyłam na blaszkę posmarowaną olejem. Wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180 st. C i piekłam ok. 45-60 min.. W trakcie pieczenia polewałam wytopionym tłuszczem, a gdy wydawało mi się, że sos nadmiernie odparował dolałam 1/3 szkl. wody. Jeśli udka w/g Was zaczną się za bardzo rumienić to można wierzch przykryć folią aluminiową.

https://smacznapyza.blogspot.com/2012/03/przepyszne-udka-maslankowe.html?m=1
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation