Historia

Jeśli zapomnę o Nich-Ty, Boże na niebie, zapomnij o mnie. Żeby Polska Polską była...

Jesteś błyskawicą i huczącym gromem
Sukcesorką Samos, ślepą siostrą Troi
Pod brzozowym krzyżem ciał ostygłych domem
Wiarą i pokutą smutnych dzieci Twoich

Myśmy Cię Ojczyzno w snach widzieli wielką
Nie ogromem ziemi, lecz potęgą ducha
Zanim się granice zacisnęły pętlą
Nim Cię osaczyła noc czerwona, głucha

Znieśliśmy obozy, łagry i więzienia
Na gestapo każdy krwią testament pisał
Potem, że "dla wrogów nie ma ocalenia!"
Krzyczał wściekły ubek o semickich rysach

Dzisiaj wiatr pamięci smaga owal twarzy
Świece zapalamy za kolegów paru
I trzymamy wartę - siwi, chorzy, starzy
Trójcą słów związani - Bóg, Ojczyzna, Naród.

Oto nowa Polska kryje stare długi
Oto wolność słowa nadal pachnie schizmą
Czyżby przyszło odejść w życia wymiar drugi
Czując wciąż zatęchły oddech STALINIZMU?

Leszek Czajkowski
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation