Inne

Myśli Pisane Czarną Klawiaturą

" Autostradowy "

Autor : Robert John

Otwieram oczy po kilku godzinach snu. Serce wie , że ma zacząć bić szybciej od momentu kiedy moja źrenica wciąga pierwszy strumień promieni słonecznych nowego dnia. Wyostrzone zmysły które posiadam zaczynają pracować ponad skale od pierwszego oddechu po ciężkim , głębokim śnie. Mój mózg wkręcany na obroty uruchamia procedury chemiczne , emocjonalne irracjonalne myślenie. Bez procedury wy-stopowania aż do nocy następnej. Bywa , że i noc nie stopuje szybkiej pracy mojego dysku twardego , który budzi grozę prędkością przemiału danych bez klawisza pauza. Bezgraniczność danych i transferu. Auto zapis wszystkiego co mnie otacza. Zdarzeń, barw , ludzi , słów oraz wielu innych elementów. W środku tego wszystkiego ja awatar tego świata. Chłonę podwojoną dawkę bodźców. Zauważam rzeczy, słowa znaczeń osobowości oraz cechy w osobach , nie zauważalne dla normalnych ludzi. Dziwnie zdecydowanie tak przetwarzam informacje z wielu stron jednocześnie zbyt szybko. Wzrok ogarnia dużo więcej niż pierwsze plany a i szuka ukrytych znaczeń treści. Życia tempo spowodowane czasami w których egzystujemy i technologią przypomina najszybszy pas na autostradzie. Spieszymy się w stronę sukcesów , często nie patrząc na pobocze na to kogo i w jaki sposób mijamy na swojej drodze. Liczy się dla nas niestety tylko cel i świadomość aby , cel osiągnąć szybko i bezkompromisowo. Zlewające się pasy na autostradzie symbol uciekającego czasu , im szybciej lecisz przez życie tym mniej przerw miedzy nimi tworząc linie ciągła. Linia ciągła z kolei wyznacza kierunek i pierwotnie mówi , że nie możesz zjechać z danego pasa. Fakt faktem , że prędkość bywa przyjemna lecz druga strona medalu jest taka , iż nie doceniamy już - bynajmniej rzadko - gdy pasy wolno mijają nas... Tworząc możliwości do wielu zmian kierunków naszych wytycznych dróg i mogą prowadzić tam gdzie naprawdę tego chcemy i potrzebujemy. Co ważniejsze zmniejszając prędkość lub też nagle gdy postanawiamy się zatrzymać jesteśmy wstanie zobaczyć co naprawdę nas otacza i czerpać z życia nie tylko to co jest u celu drogi pokonanej w autostradowym stylu. Mijamy częstokroć najpiękniejsze chwile w naszych życiach o milimetry od siebie ..... nie zdając sobie z tego sprawy w przekonaniu , że to co jest odległe i do czego tak szybko dążymy jest najważniejsze. To jest totalne złudzenie. Kiedy już dojeżdżamy do celu i tak czeka nas postój który często jest rozczarowaniem a za nami samymi wiele cennych skarbów nie do opisania minęło nas niepowrotnie... Bywałem Autostradowy przez większość swojego życia. Niejednokrotnie pędziłem przed siebie. Wiem co znaczy też to gdy życie zatrzymuje bicia serca rytm nagle wyrzucając mnie z asfaltowej drogi w kagańce nieświadomości. Odbierając wszystko co mam i co mogłem mieć gdybym nie pędził z życiem aż tak szybo. Gdybym ...
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation