Kuchnia

Ciasta

CLAFOUTIS Z WISNIAMI.

Składniki
przepis podany przez Monikę z bloga Maxymonium kulinarne, w nawiasach moje zmiany

3 jaja
1/2 szkl. mąki
80g roztopionego i ostudzonego masła
80ml zimnego mleka [w temp. pokojowej]
40ml śmietany kremówki
1/3 szkl. cukru lub 4 łyżki płynnego miodu [cukier]
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii [u mnie tylko kilka kropelek aromatu]
około 200-300g dowolnych owoców [300 g wiśni]
cukier puder do posypania
masło do wysmarowania formy



Potrzebna foremka 20-25cm.

Jajka roztrzep z cukrem lub miodem [użyłam miksera].
Do masy jajecznej dodaj mleko, kremówkę, ekstrakt z wanilii, dokładnie wymieszaj.
Dodaj ostudzone masło, wymieszaj.
Pod koniec dodaj mąkę i całość wymieszaj na gładką masę.
Nastaw piekarnik na 200 st.
Foremkę wysmaruj masłem i na dnie wyłóż owoce.
Ciasto wlej na owoce i wstaw formę do piekarnika. Piecz 10 minut*.
Zmniejsz temperaturę do 180 st. i piecz ciasto kolejne 20-25 minut.
Posyp ciasto cukrem pudrem i podawaj ciepłe**.

*Piekłam w opiekaczu. 10 minut w 180 stopniach, 30 minut w 150 stopniach (w opiekaczu zawsze zaniżam temperatury, co jednak odpowiada stopniom w piekarniku) plus ok. 2 minuty na koniec jedynie przy grzaniu górnym dla zarumienienia wierzchu.
**Jak dla nas clafoutis jest dobre zarówno na ciepło, jak i na zimno.

Podobno wiśnie powinny być z pestkami, ale jakoś nie wyobrażałam sobie jednoczesnego delektowania się deserem i wypluwania pestek. Wydrylowałam je więc. I tu znowu nastąpił ten pierwszy raz. Nie miałam drylownicy, ale wujek google podpowiedział metodę na wsuwkę do włosów - poszło błyskawicznie!
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation