Święta i uroczystości

Paszteciki - Przepis na paszteciki z pieczarkami

Muszę powiedzieć, że drożdżowe paszteciki z pieczarkami rzadko goszczą na moim stole – za rzadko. Jednak chwila ich przygotowywania oraz konsumpcji sprawia, że będą one mile widziane nie tylko od święta.

Moje ciasto na paszteciki jest półkruche, zatem chrupkie z zewnątrz, a mięciutki w środku. W farszu uwielbiam łączyć pieczarki z grzybami suszonymi – powstaje wtedy wyjątkowy smak. Same leśne grzyby są ciut zbyt przyciężkawe. Pieczarki dodają lekkości.

Składniki:
Ciasto:
500 g mąki pszennej typ 550
1 łyżka cukru
8 dag drożdży
1 łyżka soli
szczypta gałki muszkatołowej
4 łyżki kwaśnej śmietany
2 żółtka
pół kostki masła
0,5 szkl. mleka
Farsz:
1 kg pieczarek
10 dag suszonych leśnych grzybów
1 duża cebula
masło, olej
nać pietruszki
sól, pieprz, tymianek
1 żółtko
Przepis
Zaczynamy od zrobienia rozczynu. Do miseczki wlewamy ciepłe mleko (nie więcej niż 60 st. C.), dodajemy łyżkę cukru oraz 2 łyżki mąki i pokruszone drożdże. Całość mieszamy trzepaczką, aż powstanie gładka substancja o konsystencji śmietany. Odstawiamy na 10 minut w ciepłe miejsce, aż drożdże puszczą pianę. W międzyczasie na stolnicy siekamy nożem masło wraz z przesianą mąką – niczym na ciasto kruche. Gdy powstaną grudki wielkości ziaren ryżu dodajemy sól, żółtka, śmietanę oraz rozczyn. Wszystko intensywnie wyrabiamy rękoma, aż powstanie elastyczna kula ciasta. Im więcej wtłoczymy powietrza, tym ciasto będzie lepsze. Odstawiamy na 1 h w ciepłe miejsce (dużą miskę posypujemy mąką, na to posłanko wędruje kula ciasta, z wierzchu przykrywamy bawełnianą ściereczką).



W czasie, gdy ciasto na paszteciki nam rośnie możemy zająć się grzybami. Suszone zalewamy 1,5 szkl. wody i gotujemy 15 minut. Na patelni szklimy na oleju poszatkowaną drobno cebulę, następnie dodajemy starte na grubych oczkach pieczarki (nie ma potrzeby ich obierania, wystarczy dokładnie umyć). Całość lekko solimy, aby pieczarki puściły sok. Ugotowane leśne grzyby wyjmujemy z płynu i drobno kroimy. Następnie wraz z płynem spod gotowania dodajemy do pieczarek. Gdy cała woda odparuje dodajemy 2 łyżki masła, sól, pieprz oraz tymianek. Dokładnie mieszamy i zdejmujemy z ognia. Gdy farsz będzie już lekko schłodzony można dodać pokrojoną drobno natkę pietruszki.

Wyrośniętą kulę ciasta dzielimy na 4 części. Następnie każdą wałkujemy na długość blaszki i szerokość 15 cm. Wzdłuż dłuższego boku, bliższego nam układamy wałek z ¼ farszu. Dalszy bok smarujemy roztrzepanym z odrobiną wody żółtkiem, aby paszteciki skleiły się. Rolujemy bardzo ciasno od nas w przeciwną stronę. Cały wałek pasztecików przenosimy na blachę wyłożoną pergaminem. I dopiero teraz kroimy ciasto na poszczególne paszteciki szerokości ok. 3cm. Cztery wałki umieszczamy obok siebie w odległości ok. 4 cm, gdyż ciasto urośnie. Z wierzchu smarujemy resztą żółtka, która została nam ze sklejania. Posypujemy czarnuszką, tymiankiem lub innym dodatkiem. Umieszczamy w piecu rozgrzanym do 180 st. C grzałki dolna i górna. Pieczemy ok. 20-25 minut. Warto przygotować paszteciki przed imprezą, aby w trakcie uroczystości tylko podgrzać je w piecu. Uzyskują wtedy fantastyczną chrupkość. Smacznego!