Kuchnia

desery

Tiramisu

Zanim poznałam na nie przepis (jakieś 2 lata temu), byłam przekonana, że musi być trudne i lepiej się za nie nie zabierać. W rezultacie deser okazał się banalnie prosty i zagościł u nas na stałe, nie tylko na specjalne okazje.

Składniki:

paczka biszkoptów “języczków”
pół kilograma mascarpone
6 żółtek
6 łyżek cukru
1 ½ szklanki mocnej kawy
2 łyżki amaretto
gorzkie kakao

W misce ubijamy żółtka z cukrem. Ubijamy tak długo, aż uzyskamy jasną, lekką pianę. Dodajemy mascarpone i ubijamy dopóki wszystkie składniki dokładnie się nie połączą. Do lekko ostudzonej kawy wlewamy alkohol, można posłodzić kawę (ja dodaję 2 płaskie łyżeczki, ale wtedy proponuję do żółtek dodać 5 łyżek cukru). Kawę wlewamy do głębokiego talerza i zamaczamy biszkopty. Biszkopty powinny być bardzo mokre (po ułożeniu warstwy jeszcze polewam je łyżeczką). Układamy je np. w keksówce (super wygląda też w kieliszkach). Warstwę biszkoptów pokrywamy masą i posypujemy obficie kakao. Kolejna warstwa biszkoptów, serka i kakao. Wstawiamy do lodówki na kilka godzin. Znika równie szybko jak się go robi :)
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation