Kuchnia

mięsne

Nina w kuchni: Łosoś powoli pieczony - w temperaturze 70°C
Składniki:

filet łososia w całości [mój ważył 850g, ale moim zdaniem może być większy]
1 łyżka (15 ml) cukru brązowego muscovado
1 łyżka cukru białego
1 łyżka soli gruboziarnistej [dałam 3/4 łyżki kamiennej]
pęczek kopru drobno posiekany
pieprz czarny świeżo mielony
pieprz czerwony w ziarnach
2-3 cytryny pokrojone w cienkie plasterki [wystarczyło mi 1 i 1/2 szt.]


dodatki:
kalarepki, majonez, posiekany koperek, pieprz czerwony albo
[moje dodatki]: karmelizowana marchewka i puree z groszku jak w tym przepisie

Wykonanie:

W równych proporcjach wymieszać sól, cukier brązowy i cukier biały (jeżeli stosujemy brązowy cukier oczyszczony, dodatek białego jest niepotrzebny). Łososia oczyścić z ości, równo posypać przyprawą. Całość doprawić pieprzem czerwonym i czarnym, przykryć warstwą siekanego kopru. Na wierzchu ułożyć plastry cytryn. Blachę do pieczenia wyłożyć pergaminem, ułożyć łososia i piec w temperaturze 70°C. Po około 1,5 godziny sprawdzić, czy jest gotowy w środku (mój był gotowy po 2 h, piekłam przy użyciu programu - grzanie góra i dół). Czas pieczenia zależy od wielkości ryby.

Agnieszka Kręglicka proponuje ułożyć na desce półplasterki kalarepki, jak łuskę. Na niej podać upieczoną rybę. Obok podać sos z majonezu, koperku, pieprzu czerwonego. Rybę smarować na kalarepce, jak na kanapce.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation