Kuchnia

ciasta cz.2

Ciasto czarna Inez

ciasto kakaowe:
150 gramów cukru
25 gramów ciemnego kakao
115 gramów mąki tortowej
40 gramów stopionego, schłodzonego masła
6 jaj (żółtka i białka osobno)
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii lub parę kropel aromatu
1/3 łyżeczki proszku do pieczenia

krem kakaowo - śliwkowy:
500 ml śmietanki kremówki 30%
3 łyżki powideł śliwkowych
5 kopiastych łyżek cukru pudru
2 łyżki z małą górką ciemnego kakao
2 łyżki z małą górką żelatyny + 1/4 szklanki wrzątku

polewa czekoladowa ( zrobiłam podwójną porcję)

dodatkowo:
1/3 słoiczka powideł śliwkowych
9 sztuk śliwek w czekoladzie lub więcej
0,5 kieliszka ciemnego rumu ( opcjonalnie)


Białka ubić na sztywną pianę. Żółtka ubić z cukrem na puszystą jasną pianę. Mąkę przesiać z kakao i proszkiem do pieczenia. Krem żółtkowy delikatnie wymieszać z pianą z białek, następnie dodać stopiony tłuszcz, ekstrakt waniliowy lub aromat, wymieszać łyżką, następnie stopniowo przesiewać mąkę z kakao i proszkiem do pieczenia, miksować na średnich obrotach do uzyskania jednolitej konsystencji.

Kwadratową blaszkę o boku 24 cm wyłożyć papierem do pieczenia, wylać ciasto, piec w nagrzanym do 180 stopni piekarniku około 30 minut, do suchego patyczka.

Ciasto schłodzić, przeciąć na dwa blaty, polecam metodę nitkową, czyli, naciąć wokoło w połowie na głębokość około 0,5 cm, wsadzić do środka nitkę, skrzyżować ze sobą jej końce, przeciągać przez ciasto i już mamy przekrojone na pół.

Spodni blat pokropić rumem, posmarować powidłami.

Śmietanę ubić na sztywno, dodać cukier puder i kakao, zmiksować krótko na najszybszych obrotach, dodać powidła, wymieszać delikatnie łyżką.
Żelatynę dobrze wymieszać we wrzącej wodzie, schłodzić do temperatury pokojowej, zahartować dwiema łyżkami masy śmietanowej, wlać do całości i szybko zmiksować na najwyższych obrotach, jeśli masa jest bardzo rzadka, można wsadzić na maximum 10 minut do lodówki, żeby stała się gęstsza. Następnie rozprowadzić ją na powidłach, wyrównać powierzchnię, przykryć drugim blatem, wierzch delikatnie i z czuciem docisnąć.

Schować do lodówki do całkowitego zgęstnienia kremu.
Następnie przygotować polewę ( zrobiłam z podwójnej porcji).
Na cieście poukładać śliwki w czekoladzie, polać je polewą, którą również rozprowadzić po powierzchni ciasta, schłodzić parę godzin w lodówce.

RADA: Żeby śliwki nie przesuwały się podczas smarowania polewą, wcześniej lekko je roztopiłam w kąpieli wodnej, a potem od razu ( jeszcze gorące ) poukładałam na cieście i poczekałam aż się "przykleją" do podłoża.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation