Kuchnia

muffiny, babki, babeczki

Mini serniczki „Czarny las”
(przepis własny)

Składniki na 12 szt.

Kruche ciasto:
100g mąki
100g masła
50g cukru pudru
45g mąki migdałowej lub bardzo drobno zmielonych migdałów bez skórki
15g kakao w proszku
1 żółtko

Masa serowa:
150g sera śmietankowego
200g serka mascarpone
O,5 szklanki cukru
2 łyżki kakao w proszku
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
1 jajko

Kisiel wiśniowy:
250g wiśni (u mnie mrożone)
2 łyżki cukru
1,5 łyżeczki skrobi kukurydzianej (płaskiej)
50ml zimnej wody

Dekoracja:
250ml śmietanki kremowej o zaw. tł. min 30%
1 łyżeczka cukru pudru
1 zagęstnik do śmietany (opcjonalnie)
1 łyżka płatków czekoladowych

Kruche ciasto
Utarłam miękkie masło w z cukrem pudrem. Dodałam żółtko, mąkę migdałową i pszenną oraz kakao. Wymieszałam do połączenia składników. Utworzyłam z ciasta kulkę i zawinęłam w folię spożywczą. Włożyłam na 30 minut do lodówki. Metalową foremkę do muffinek posmarowałam masłem.
Schłodzone ciasto rozwałkowałam na grubość około 3mm. Wycięłam kółka o średnicy 8cm i włożyłam je w zagłębienia foremki. Lekko docisnęłam do dna i boków. Formę wstawiłam do lodówki, na czas przygotowania masy serowej.

Masa serowa
Utarłam serek mascarpone z serkiem śmietankowym, cukrem pudrem i ekstraktem waniliowym. Cały czas ucierając dodawałam po jednym jajku. Następnie wsypałam kakao i wszystko dokładnie wymieszałam. Tak przygotowana masę rozłożyłam równomiernie do wyłożonych ciastem wgłębień foremki. Wstawiłam do nagrzanego do 180°C piekarnika i piekłam około 25 minut. Upieczone serniczki lekko przestudziłam, a następnie wyjęłam, delikatnie bo ciasto jest bardzo kruche, na kratę kuchenną.
Serniczki najpierw w trakcie pieczenia urosną , a potem podczas studzenia opadną tworząc wgłębienia dla wiśni.

Kisiel wiśniowy
Podgrzałam wiśnie z cukrem na małym ogniu do zagotowania. Rozmieszałam skrobię kukurydzianą z zimną wodą. Wlałam do gotujących się wiśni cały czas mieszając. Gotowałam jeszcze 2 minuty. Lekko przestudziłam i rozłożyłam kisiel do babeczek. Zostawiłam do wystudzenia.

Dobrze schłodzoną śmietanę kremówkę ubiłam na sztywno dodając pod koniec ubijania cukier puder. Przełożyłam do worka cukierniczego i wycisnęłam porcje śmietany na każdą babeczkę. Posypałam płatkami czekoladowymi.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation