Kuchnia
wędliny
Mięso kanapkowe w słoiku
Niesamowicie aromatyczne, bardzo praktyczne, proste w przygotowaniu. A do tego tak smaczne, że znika z mgnieniu oka. I ta pyszna galaretka...palce lizać! :)
Składniki (na 5 średnich słoiczków):
1,3 kg łopatki wieprzowej
1,5 łyżeczki soli
łyżeczka pieprzu
4 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę
łyżka majeranku
pół łyżeczki słodkiej papryki
12 liści laurowych
Przygotowanie:
Mięso umyłam, osuszyłam i pokroiłam w średnią kostkę.
Pokrojone mięso zasypałam przyprawami, dodałam czosnek, dokładnie wymieszałam i odstawiłam przykryte do lodówki na całą noc.
Mięso nakładałam do wyparzonych i wysuszonych słoików* (puste słoiki wraz z pokrywkami wstawiłam do garnka z zimną wodą i ścierką na dnie i gotowałam na małym ogniu ok. 10 minut od momentu wrzenia, po czym je suszyłam), do 3/4 wysokości, dobrze dociskając, aby pomiędzy kawałkami było jak najmniej wolnej przestrzeni. Do każdego słoika wkładałam jeden liść laurowy pomiędzy mięso i jeden na wierzch.
Wypełnione mięsem słoiki dokładnie zakręcałam i pasteryzowałam** dwa razy - pierwszego dnia godzinę, kolejnego - 40 minut. Tak przygotowane konserwy można przechowywać do miesiąca w temperaturze pokojowej (aby wytrzymały pół roku w temperaturze pokojowej należy pasteryzować je jeszcze raz przez pół godziny).
* Najlepsze są szerokie słoiki - takie, jak na zdjęciu, gdyż łatwiej jest później wyjąć z nich gotowe mięso.
** Pasteryzowałam słoiki "na mokro", to znaczy zakręcone szczelnie słoiki wstawiałam do garnka wyłożonego ściereczką i zalewałam zimną wodą do 3/4 wysokości słoików. Gotowałam przez wskazany czas na wolnym ogniu, tak aby woda lekko tylko bulgotała. Zostawiałam słoiki do wystudzenia w wodzie.
MA==