Kuchnia

Zdrowo-witaminowo! :)

TRUSKAWKI
Truskawki w zimie? To możliwe! Chemia spożywcza potrafi zdziałać cuda. Jej możliwości doświadczamy również w lecie, kupując w sklepie lub na targu importowane truskawki w plastikowym pojemniczku. Taki owoc, jeśli jest wyhodowany bez wspomagaczy, pleśnieje już po dwóch, trzech dniach po zerwaniu z krzaczka. Jest bowiem bardzo delikatny i pozbawiony ochrony twardej skórki, którą ma np. pomarańcza. W dodatku truskawki rosną tuż nad ziemią, skąd łatwiejszy dostęp do nich mają rozmaite insekty oraz grzyby. Dlatego hodowcy obficie "zabezpieczają" te owoce za pomocą pestycydów i środków grzybobójczych. Dzięki temu mogą one przetrwać znacznie dłużej niż okazy wolne od "chemii".
Wielu europejskich producentów uprawia truskawki metodą hydroponiczną, czyli w warunkach bezglebowych, wyłącznie na pożywkach wodnych. Taka technika umożliwia ograniczenie zastosowania pestycydów, jednak niekorzystnie odbija się na smaku owoców.
Mimo intensywnej barwy, zadziwiająco jednolitych, pękatych kształtów i nieskazitelnej powierzchni zimowe truskawki z importu smakują równie wyraziście, jak pomidorowe Wasserbombe.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation