Kuchnia

kuchnia na ciepło i nie tylko...

Pyzy ziemniaczane

Zasada tworzenia pyzów jest prosta. Pół na pół ziemniaków gotowanych i surowych. Szukajcie dobrych odmian ziemniaków, aby były sypkie i mączyste. Z młodych ziemniaków pyzy wychodzą słabo.

Najlepsze są ziemniaki stare, część najlepiej ugotować dzień wcześniej. Doskonały smak pyzy ziemniaczane zawdzięczają okrasie, ja uwielbiam boczek surowy gotowany. Takie skwareczki toż to rozpusta.

Składniki:
1 kg ziemniaków surowych
1 kg ziemniaków ugotowanych
10 łyżek mąki ziemniaczanej
sól, pieprz
30 dag boczku
Przepis
Można nadziewać nasze pyzy ugotowanym i zmielonym mięsem, ale dziś wersja saute. Zaczynamy od ugotowania 1 kg ziemniaków. Najlepiej zrobić to dzień wcześniej. Po przestudzeniu mielimy je, najlepiej, aby miały temperaturę pokojową.



Surowe ziemniaki trzemy na oczkach do placków ziemniaczanych - tych najmniejszych. Następnie układamy na bawełnianej ściereczce, nad miseczką, na sicie, aby odciekły. Po 15 minutach chwytamy ściereczkę i zwijając ją ciasno, wyciskamy nadmiar płynu spod ziemniaków.

W dużej misce umieszczamy przeciśnięte ugotowane ziemniaki, odciśnięte surowe oraz zebraną skrobię - to ten gęsty płyn znajdujący na dnie miski, do której wyciskaliśmy soki z ziemniaków (wodę z wierzchu należy wylać, korzystamy tylko z tego co pozostało na dnie). Całość doprawiamy solą, pieprzem.

Dodajemy mąki ziemniaczanej. I tutaj w zależności od odmiany ziemniaków ok. 10 łyżek. Należy jednak próbować. Warto ugotować jednego pyza i sprawdzić czy się nie rozpada.

Do osolonego wrzątku wrzucamy uformowane uprzednio i czekające na omączonym blacie pyzy wielkości orzecha włoskiego lub tak jak ja mandarynki. Gotujemy je 7 minut - małe, 12 minut duże. Najlepiej wyjąć jedną pyzę i spróbować.

Podajemy je z podsmażonymi kawałkami boczku. Smacznego!
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation