Kuchnia

Przepisy

Bezmięsna babka ziemniaczana
ziemniaki około 2 kg
cebule 2 średnie
jajka 2 sztuki
mąka pszenna 100g
czosnek 6 ząbków
olej 2 łyżki
sól do smaku
pieprz do smaku
majeranek do smaku
bułka tarta do posypania formy
masło do wysmarowania formy
Naszła nas chęć na babkę ziemniaczaną. Moja brzydsza połowa nie jada mięsa, więc w związku z tym w naszej babce brak mięsnych dodatków. Mimo to jest bardzo dobra i jestem przekonana, że nawet mięsożercy by nią nie pogardzili.
U nas była podana z warzywnym sosem, którego podstawą była papryka, cukinia i cebula. No i jak powszechnie wiadomo – najlepsza jest następnego dnia odsmażona na patelni. Niżej podane składniki starczają na sporą keksówkę – u mnie 40 cm. Ponadto potrzebny nam będzie facet, który obierze i zetrze 2 kg ziemniaków. ;)


Jedną z cebul kroimy w kostkę i przesmażamy na złoto na patelni.
Ziemniaki obieramy i trzemy na drobnych oczkach.
Starte ziemniaki dokładnie odciskamy – nie mogą być zbyt mokre. Nie wylewamy odcedzonej wody ze skrobią. Poczekajmy chwilę aż skrobia oddzieli się od wody.
Trzemy również drugą cebulę i dodajemy do ziemniaków. Dorzucamy czosnek przeciśnięty przez praskę. Dodajemy także 2 łyżki oleju, jajka, mąkę, przyprawy i smażoną cebulę. Pamiętajmy, że masy jest sporo wiec również sporo dajemy przypraw. Do całości dodajemy też skrobię z wody odciśniętej z tartych ziemniaków. Najlepiej zebrać ją z powierzchni wody łyżką i dorzucić do masy. Dokładnie wszystko mieszamy. Odważnym polecam posmakowanie surowej masy i ewentualne dodatkowe doprawienie.
Formę do pieczenia smarujemy masłem i wysypujemy bułka tartą. Nakładamy i wyrównujemy masę. Wierzch delikatnie posypujemy bułką tartą. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy około 1,5 godziny. Polecam zaglądanie do piekarnika co pół godziny. Może się bowiem zdarzyć tak, że babka przypiecze nam się z góry, a w środku będzie surowa. Wówczas należy ją przykryć folia aluminiową i tak piec do uzyskania pożądanego efektu. Dłuższy czas pieczenia może wynikać z gabarytów foremki, rodzaju piekarnika czy gatunku ziemniaków- sprawdzamy to za pomocą patyczka.
Po wyjęciu z piekarnika dajmy babce nieco ostygnąć – wówczas nie powinno być problemów z krojeniem. Najlepsza jest następnego dnia, odsmażona na patelni.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation