Kuchnia

ciasta, torty

Ciasto pomarańczowo - czekoladowe :: W kuchni Usagi - przepisy kulinarne

To ciasto robię bardzo często i śmiało mogę zadeklarować, że jest to jeden z moich ulubionych wypieków. Proste i szybkie, bez wymyślnych składników i bardzo smaczne. Niekiedy stosuję je zamiennie z babką wielkanocną. W dodatku za każdym razem może być nieco inne za sprawą dodatków. Dla mnie ciasto idealne, koniecznie polane czekoladową polewą i zjadane jeszcze na ciepło. Mogłabym zjeść je całe na raz, kawałek po kawałku, kawałek po kawałku... mmm...

Przepis pochodzi z książki: Czekolada: łatwe i przepyszne przepisy krok po kroku, Biblioteka Smakosza. Polecam wszystkim kochającym jesienie i nie mającym zbyt wiele czasu.

Składniki:
175 g cukru pudru (dałam 120 g zwykłego)
175 g masła lub twardej margaryny
175 g mąki pszennej
3 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki kakao w proszku
2 łyżki mleka (lub rumu)
3 łyżki soku pomarańczowego
skórka otarta z połowy pomarańczy
Polewa czekoladowa:
100 g czekolady deserowej
50 g masła
1 łyżka rumu
Głęboką okrągłą formę o średnicy 20 cm posmarować cienko tłuszczem.

Cukier utrzeć z masłem na pulchną masę. Stopniowo dodawać jajka i dokładnie ucierać. Połączyć z mąką przesianą z proszkiem do pieczenia.

Masę podzielić na pół. Do jednej połowy wmieszać kakao i mleko (lub alkohol), a do drugiej skórkę pomarańczową i sok pomarańczowy.

Łyżką nakładać na przemian obie masy i zamieszać wykałaczką, aby powstał efekt marmuru. Piec w piekarniku rozgrzanym do 190°C przez około 40 minut lub do suchego patyczka.

Wyjąć z piekarnika i zostawić na kilka minut do przestygnięcia, następnie przełożyć na metalową kratkę.

Czekoladę i masło rozpuścić w kąpieli wodnej. Zdjąć z ognia, dodać brandy, dokładnie wymieszać i równomiernie polać ciasto.

Ja robię to ciasto w formie z kominem. Nie zawracam sobie głowy oddzielnym ucieraniem masła z cukrem, tylko wrzucam wszystkie składniki bazowe od razu i wszystko miksuję. Nie ma różnicy.

Do połowy czekoladowej zazwyczaj dodaję trochę likieru kawowego.

Do warstwy jasnej zamiast pomarańczy dodaję to, co akurat mam pod ręką. Tym razem był to aromat waniliowy oraz konfitura z czereśni - ciasto świetnie smakuje także z dodatkiem dżemu brzoskwiniowego.

Smacznego!
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation