Kuchnia

ciacha ^_^

Ciasteczka z rumem i skórką cytrynową


Na pewno jest wśród Was wiele osób, które nie wyobrażają sobie zimowego wyjazdu w góry bez przynajmniej jednego kubka gorącej herbaty z cytryną i rumem w przerwie białego szaleństwa na stoku. Ale zanim zaczną się ferie, słupek termometru znacząco obniży, a porządna warstwa śniegu pokryje ziemię, polecam ciasteczka inspirowane taką właśnie herbatą :) To jedne z najbardziej rozpływających się w ustach, kruchych ciasteczek jakich posmakujecie. Są pyszne, delikatne i jak dla mnie - idealne! Rum jest tylko delikatnie wyczuwalny, jednak świetnie wpływa na konsystencję gotowych ciasteczek. Ciasto możecie przygotować wcześniej, przechowywać w zamrażarce, a kiedy najdzie Was ochota wyciągnąć, pokroić na plasterki i piec.

składniki:

200g masła
85g cukru pudru
2 żółtka
100ml ciemnego rumu
230g mąki pszennej
50g mąki ziemniaczanej
szczypta proszku do pieczenia
szczypta soli
skórka otarta z 1 dużej cytryny
dodatkowo: cukier puder do obtoczenia ciasteczek
Przesiać mąki z solą i proszkiem do pieczenia. Masło ubić z cukrem na puszystą jasną masę, dodać żółtka. Następnie wlewać na zmianę rum i dodawać sypkie składniki. Ciasto przełożyć na folię spożywczą , owinąć i uformować wałek. Schłodzić kilka godzin w zamrażarce. Następnie kroić na plasterki 6-7mm, układać na blaszkach wyłożonych papierem do pieczenia i piec 12-14 minut w 170st.C aż ciasteczka zaczną delikatnie się rumienić na krawędziach. Po upieczeniu i ostudzeniu obtaczać wierzch oraz boki ciasteczek w cukrze pudrze.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation