Kuchnia

Dania dla dzieci i niemowląt

Puszysty omlet - przepis na "prawie-pizzę" dla dzieci! ;-) | szczesliva

Do wykonania omleta potrzebujecie:

4 jajka
1 łyżkę mąki pszennej
50 ml mleka
sól i pieprz do smaku
rzodkiewki do dekoracji
dodatki: tak naprawdę dowolne, jednak w tym wypadku użyłam węgierskiej salami dorwanej na krakowskim rynku w jednej z węgierskich budek, pokrojonej w cieniutkie paseczki; szczypiorku, którego użyłam i do “wnętrza: i do dekoracji, a także pomidorów w oleju, suszonych na słońcu (4-5 sztuk)
1. Oddzielamy białka od żółtek.

2. Ubijamy białka.

3. Do żółtek dodajemy mleko i kopiastą łyżkę mąki. Mieszamy wszystko. Taką masę solimy, pieprzymy i dodajemy do uprzednio ubitych białek. Miksujemy. Następnie dodajemy pokrojony szczypiorek, salami i pomidorki.

4. W międzyczasie rozgrzewamy patelnię beztłuszczową. Jeśli takiej nie posiadamy, to na klasycznej rozgrzewamy łyżkę oleju. Jak już się rozgrzeje, to papierem kuchennym delikatnie wycieramy jego nadmiar i wlewamy zmiksowaną z dodatkami masę. Na masę kładziemy cieniutko pokrojoną w plasterki rzodkiewkę.

5. Wszystko smażymy na małym ogniu. Możemy górę patelni przykryć. I pomalutku omlet się rumieni z jednej strony. Szpatułką sprawdzamy, czy jest już złoty.

6. W międzyczasie rozgrzewamy drugą patelnię do naleśników. Ona jest płaska, bez większych rantów. Umożliwi ona nam delikatne przewrócenie omleta na drugą stronę. To mój patent, dzięki któremu omlet wychodzi idealny. Jak już z jednej strony omlet jest rumiany, to przykładam drugą rozgrzaną już płaską patelnię, i szybko przekładam omlet na nią. To pozwala nie umknąć masie, jeśli wiecie co mam na myśli. Omlet nie traci wtedy na puszystości i jest zwarty, a o to nam chodzi przecież. I z drugiej strony również smażymy tak, aby był rumiany.

8. Teraz wystarczy posypać szczypiorasem, ewentualnie dodać kilogramy ketchupu [jak to czyni mój Synal] ;-) …
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation