Kuchnia

Dania główne

Indyk pieczony na kanapki w słodko-ostrej marynacie

Składniki:
- 1800g filetu z indyka
- 2,5 łyżki powideł śliwkowych
- 3 łyżki ketchupu (np. domowego klik)
- 2 łyżki miodu
- 1 łyżka brązowego cukru
- 4 łyżki sosu sojowego
- 4 łyżki octu balsamicznego
- 1/2 łyżeczki soli
- 2 łyżki oleju
- szczypta chili

Wszystkie składniki marynaty bardzo dokładnie wymieszać (może być konieczne lekkie podgrzanie by miód się rozpuścił).
Filet zwinąć i mocno związać nicią bawełnianą spożywczą. Umieścić w naczyniu żaroodpornym lub blaszce i zalać marynatą. Dokładnie zamoczyć z każdej strony, przykryć i odstawić do lodówki na 24 godziny. Po tym czasie wyjąć i zlać marynatę. Dolać do niej 100 ml wody i wymieszać. Połową powstałego sosu zalać indyka i wstawić do średnio nagrzanego piekarnika. Piec od momentu osiągnięcia temp. 180 stopni przez ok 70 minut polewając indyka pozostałym sosem kila razy w trakcie pieczenia. (u mnie było w dwóch kawałkach - jeśli macie w jednym wydłużcie nieco czas pieczenia). Po tym czasie wyjąć, zlać większość zalewy (ale nie całą), wstawić ponownie ale podnieść temp do 200 stopni i włączyć opiekanie na ok. 10 minut. Indyk powinien się ładnie zarumienić. Gotowego wyjąć z piekarnika i studzić jakiś czas w sosie a następnie wyjąć i wstawić do lodówki.
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation