Kuchnia

Coś na ząb

Indyka z mozzarellą, suszonymi pomidorami, bazylią, na sałacie z pomidorkami koktajlowymi z sosem balsamicznym

Składniki:
• 2 filety z indyka
• mozzarella
• suszone pomidory
• bazylia
• mix sałat (np. z rukolą)
• pomidorki koktajlowe
• sól, pieprz

Sos:
• ocet balsamiczny
• syrop klonowy/miód
• oliwa z oliwek
• sól, pieprz

Przygotowanie:
Filety z indyka myjemy, osuszamy i robimy nacięcia z jednej strony mięsa. Muszą być one na tyle głębokie, żeby można było coś włożyć do „kieszonki”, ale na tyle płytkie, żeby nie przerwało się do końca. Na pewno wyczujecie dobry moment. W „kieszonki” wkładamy kawałek mozzarelli, pomidora suszonego i listek bazylii. Przekładamy mięso do naczynia żaroodpornego, solimy i pieprzymy. Wkładamy do pieca na jakieś 20 minut, piekąc w temperaturze 180 stopni. Kontrolujcie stopień upieczenia mięsa, żeby go nie wysuszyć. Najlepiej ustawić termoobieg. Sałatę płuczemy, osuszamy i wykładamy na talerz. Ozdabiamy listkami bazylii. Wykładamy pokrojone w ćwiartki pomidorki koktajlowe. Kładziemy pozostałą mozzarellę. Teraz czas na sos balsamiczny. Proporcja jest taka: 1 łyżka octu balsamicznego, 4 łyżki oliwy z oliwek, 1 łyżka syropu klonowego, sól i pieprz. Jeśli chcemy przygotować więcej sosu, robimy to zachowując proporcje. Próbujcie co jakiś czas, żeby sos nie był zbyt słodki lub zbyt kwaśny. Znajdźcie idealny środek. Sałatę i pomidory skropcie sosem balsamicznym. Wyłóżcie na wszystko upieczone mięso.

bezglutenowy.blog.pl
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation