Kuchnia

tarty wytrawne, zapiekanki, pizze

lasagne

Składniki:

- sos pomidorowy
pół kilograma wołowego (lub wieprzowo-wołowego)mięsa mielonego
puszka pomidorów
1 przecier pomidorowy
2 łyżki koncentratu pomidorowego
4 ząbki czosnku
1 duża cebula
1 średnia papryka
3 małe marchewki
garść listków bazylii
kilka gałązek tymianku
łyżeczka suszonego oregano, łyżeczka suszonych ziół prowansalskich
4 łyżki octu balsamicznego
oliwa do smażenia
sól i pieprz

- sos beszamelowy
2 łyżki masła
2 łyżki mąki
1,5 szklanki mleka
pół gałki muszkatołowej
sól i pieprz do smaku

- kilka płatów makaronu do lasagne (ja użyłam tylko 6 - zależy jak duże mamy naczynie)
- 250g sera mozzarella
- dodatkowo jedna cukinia (musiałam ją wykorzystać bo, by się biedaczka zmarnowała w lodówce, jak kto lubi może także dodać cukinie do lasagne)

Cebulę kroimy w dużą kostkę, czosnek przeciskamy przez praskę. W dużym rondlu lub woku rozgrzewamy 2 łyżki oleju i podsmażamy cebulę i czosnek. Gdy się zarumienią dodajemy mięso i wszystko mieszamy. W międzyczasie trzemy marchew na tarce i kroimy paprykę w kostkę. Gdy mięso zmieni kolor na szary dolewamy 2 łyżki octu balsamicznego i dodajemy marchewkę.

Gdy patelnia jest sucha można dodać trochę oliwy z oliwek. Po kilku minutach dorzycamy paprykę i całość smażymy przez kilka minut. Dodajemy resztę octu balsamicznego oraz sól i pieprz.

Gdy warzywa lekko zmiękną wrzucamy pomidory z puszki. Teraz sos musi się chwilę pogotować. W tym czasie podgotowujemy makaron. Wiem, że nie trzeba tego robić, ale to zbyt duże ryzyko wykorzystanie surowego. Należy dodać do wody dosyć sporo oliwy, by płaty się nie posklejały. Około 7 minut powinno wystarczyć. Teraz kroimy bazylię i oddzielamy listki tymianku od gałązek. Jeśli używamy cukinię, kroimy ją w plastry. Dodajemy przecier i koncentrat do sosu i wszystkie przyprawy. Zmniejszamy ogień i zostawiamy by, się lekko gotował.

Czas na beszamel. Niektórzy twierdzą, że bardzo trudno go zrobić, że się "ścina", albo ma złą teksturę, ale mi się wydaję, że nie jest z nim tak źle. Ja to robię następująco: na małym ogniu w rondelku rozpuszczam masło i powoli dodaję mąkę. Gdy sos staje się bardzo gęsty wlewam trochę mleka (temp. pokojowa). Cały czas wszystko na bardzo małym ogniu.

Dodaje stopniowo resztę mleka, jeśli zbyt szybko gęstnieje zdjąć z ognia. Doprawiamy solą i pieprzem i ucieramy gałkę muszkatołową na drobnej tarce. Głęboką formę smarujemy lekko oliwą i układamy płaty makaronu. Teraz na wierzch kilka łyżek sosu beszamelowego.

Następnie warstwa sosu pomidorowego (cukinii) i sera, potem znowu makaron itd. Na wierzchu ostatnia warstwa to ser.

Teraz wszystko ląduje w piekarniku na ok. 20-30 minut, aż ser się ładnie przyrumieni. Na wierzch można posypać bazylię lub tymianek.

Najlepsza na świeci homemade lasagne gotowa! Have fun!
Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation