Kuchnia

Tort "Kinder Bueno"

Blaty do tortu: tort składa się z 4 warstw. Dwie stanowi biszkopt, kolejne to waniliowe ciasto - coś na wzór Sponge Cake, czy amerykańskich blatów do tortu. Musiałam je wypróbować i są bardzo dobre.




Ciasto waniliowe: tortownica o średnicy 25cm

- 4 jajka
- 2/3 szklanki cukru
- 2 szklanki mąki
- 2/3 szklanki maślanki
- 120 gram masła
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 1/2 łyżeczki soli
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia

Wszystkie składniki powinni być w temperaturze pokojowej! Przy mieszaniu nie będzie różnicy w temperaturze, dzięki czemu ciasto nie powinno się zważyć w trakcie mieszania.

Mąkę przesiać. Dodać sól i proszek do pieczenia.

Masło utrzeć na puch z cukrem i ekstraktem waniliowym.. Dodawać stopniowo jajka. W trakcie można podsypać łyżką mąki, co pomoże w uniknięciu zważenia się masy. Gdy dodamy całe jajka, dosypujemy 5 łyżek mąki. Dodajemy maślankę- krótko mieszamy. Na koniec reszta mąki. Całość mieszamy krótko, do połączenia składników.

Ciasto przelać do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia albo wysmarowanej tłuszczem. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 170 stopni przez 40-45 minut.

Ciasto studzimy. Dzielimy na dwie części. Ja odcięłam wierzch delikatnie wierzch, aby pozbyć się górnej warstwy. Spód zostawiłam normalnie.



Biszkopt:

- 3 jajka
- ok. 0.5 szklanki cukru - niepełne ( od połowy należy odjąć 3 łyżeczki)
- 0.5 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej

Białka ubić na sztywno. Pod koniec ubijania dodawać cukier i dalej miksować. Następnie dodajemy stopniowo żółtka. Mąkę pszenną wymieszać z ziemniaczaną. Przesiewać dodając do masy. Mieszać najlepiej za pomocą ubijaczki, aby jak najlepiej napowietrzyć masę. Mieszać wolno, ale zdecydowanym ruchem.

Spód tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia- bez smarowania tłuszczem. Sam papier. Boki zostawić suche, również bez smarowania. Ciasto biszkoptowe przełożyć do tortownicy.

Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 170 stopni przez 25-30 minut - aż biszkopt będzie miał złocisty kolor.

Studzimy. Znowu dzielimy na pół pozbywając się warstwy przyrumienionej, zostawiamy środek biszkoptu.



Krem "Kinder bueno": inspiracją był krem ze strony 'Moje Wypieki' .

- 500 ml śmietany 36%
- 200 ml śmietany 30%
- 200 g białej czekolady
- 180-200 g orzechów laskowych - według uznania
- 250 g mascarpone
- 1/2 szklanki mleka w proszku
- 2/3 szklanki cukru pudru
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego

- 100 g mlecznej czekolady
- 1 łyżka masła

Obie śmietany przelać do garnka i dodać ekstrakt waniliowy. Podgrzewać - gdy zacznie wrzeć, zdjąć z ognia. Dodać czekoladę białą i mleko w proszku. Mieszać, aż czekolada się rozpuści, a mleko dobrze połączy z masą. Odstawić do wystudzenia. Wstawić do lodówki na kilka godzin - najlepiej całą noc.

Orzechy podprażyć i obrać. Zmielić. Można również część pokroić, aby był chrupiący element. Według uznania :)

Mascarpone wymieszać z cukrem pudrem.

Śmietanę wyjąć z lodówki i ubić na sztywno - uważać, aby nie ubijać za długo, ponieważ powstanie masło.

Ubitą śmietanę dodawać partiami do mascarpone i miksować. Odłożyć do ozdobienia tortu - u mnie mniej więcej 6 łyżek - warstwę miałam dość cienką.

Do masy dodajemy orzechy i delikatnie mieszamy.

Blaty przekładamy kremem - w sumie 4 warstwy ciasta i 3 warstwy kremu. Wierzch smarujemy odłożonym kremem bez orzechów.

Czekoladę mleczną rozpuścić z masłem. Udekorować tort według upodobania. U mnie nieregularne "esy floresy" - bez żadnej koncepcji :)



Tort gotowy!!!