Kuchnia

Coxinha to inaczej brazylijskie pierożki z ciasta przyrządzanego na bazie bulionu z kawałkami kurczaka i serkami śmietankowymi. Są trochę pracochłonne ale w smaku i wyglądzie są bezkonkurencyjne :) Robiłam je pierwszy raz i muszę powiedzieć, wyszły rewelacyjnie. Widziałam dużo różnych przepisów, jednak zrobiłam coś zupełnie innego i mam nadzieje, że i Wam posmakuje.


Składniki:
bulion gotujemy na całym kurczaku ( można użyć 3 podudzi albo 2 piersi)
pęczek pietruszki
2 serki topione
2 ząbki czosnku
duża cebula
papryczka chili
3 łyżki papryki słodkiej
pół łyżeczki curry
pieprz, sól do smaku
1 jajko
bułka tarta

Ciasto:
750 g mąki
2 żółtka
2 szklanki bulionu



Przygotowanie ciasto:
Do mniejszego garnuszka wlewam 2 szklanki bulionu i zagotowuję, po zagotowaniu ściągam garnek z ognia i wsypuję do niego 3 szklanki mąki bardzo energicznie mieszając, aż powstanie odpowiednia konsystencja. Ciasto odstawiamy aż wystygnie - w tym czasie możemy przygotować farsz. Jak ciasto przestygnie wyrzucamy je na stolnicę, dodajemy żółtka i wyrabiamy (jak ciasto się klei podsypujemy je mąką) rozwałkowujemy dość cienko i wycinamy szklanką kółka.

Przygotowanie farszu:
Bulion przecedzam przez sito i odstawiam, wyciągam mięso i oddzielam od kości. Przerzucam kawałeczki kurczaka do miski i dodaję pokrojoną pietruszkę, papryczkę chili, wyciśnięty czosnek, serki topione i obsmażoną cebulę (pokrojona na kosteczkę). Wszystko to doprawiam do smaku i mieszamy. Jeżeli ktoś lubi na ostro można dodać jeszcze pół łyżeczki papryki ostrej.




Na wyciśnięte kółka wkładamy, małą łyżkę farszu i zlepiamy je na kształt udka kurczaka, następnie panierujemy je w rozbełtanym jajku i obtaczamy w bełce tartej.

Smażymy je we frytkownicy nagrzanej na 180C przez 14 minut ( czas smażenia zależy od wielkości Coxinha moje są dosyć duże jak na zdjęciu)